Lista małych życzeń

Wczoraj skończyłem 32 lata i tak sobie pomyślałem, że to dobry moment na uporządkowanie i zebranie w jednym miejscu różnych rzeczy jakie planuję (i nie koniecznie planuję) zakupić, zdobyć, ukraść lub wejść w ich posiadanie innymi dostępnymi metodami. Kilka miesięcy temu myślałem o kilku potrzebnych rzeczach, które mógłbym sobie kupić, lub ewentualnie otrzymać od innych z różnych to okazji. A tym bardziej, gdy pomysłów różnych wiele, stworzenie takiej listy rzeczy musthave uchroni mnie przed jakimiś pomyłkami i problemami z pamięcią.

Czytaj dalej

Własny zamiennik baterii do smartphone

Bateria w nowoczesnym telefonie trzyma krótko, nikogo to za bardzo nie dziwi. Postęp w tej części techniki jest powolny, acz widoczny, chociaż na pewno powolna jest miniaturyzacja i gęstość upakowania “prądu”. Jak to mowa fizyki nie przeskoczysz. Nowoczesne urządzenia przenośne do poprawnej i wygodnej pracy jednak trochę tej energii wymagają. Tudzież wi-fi, gprs, lte, 2 karty sim, … i prąd znika, bo telefon szybko łyka. A baterii szybko lubi się wyczerpywać.

Czytaj dalej

C64 Control Port Devices Tester

Minęło trochę czasu od naprawy Superchargera, a ja do tej pory nie miałem czasu go przetestować. Planowałem do tego celu zbudować prosty układ, bo zapewne będę jeszcze nie raz reanimował zepsute joysticki. No i zbudowałem. Znalazłem kilka starych 9-cio pinowych gniazd D-SUB, prawdopodobnie pochodzące z jakiegoś starego klona popularnych w latach 90-tych gier video (konsol), dorzuciłem kilka diod i gotowe. Nawet nie było za bardzo co projektować. [gallery] Chciałem nie tylko móc testować joysticki, ale także inny sprzęt podłączany do portu Control Port mikrokomputerka.

Czytaj dalej

Supercharger SV-123: naprawa joysticka

Dawno temu przytaszczyłem do stolicy mój stary komodorek w celu uruchomienia, eksperymentów i kilku sprzętowych (głównie) projektów. Z kilku względów dokupiłem magnetofonik i joysticka. Ale QuickJoy Supercharger SV-123 zakupiony na allegro nie do końca był sprawny. Jak dobrze pamiętam miał problemy z przyciskami “fire” (teraz zgaduję). Ale z braku czasu i problemów z rozebraniem, temat leżał dosyć długo odłogiem. Miałem problemy z rozkręceniem, śruby się zapiekły w plastiku, a główki okręcały, że coraz bardziej problem się nasilał.

Czytaj dalej

Słynne układy: TL431

Istnieje wiele słynnych, a nawet kultowych i przełomowych, a przy tym prostych konstrukcji układów scalonych, które w jakimś stopniu przerosły oczekiwania twórców, stały się popularne i jakoś wywarły wpływ na rozwój elektroniki. A ponadto pomimo upływu wielu lat nadal są często stosowane w wielu profesjonalnych i amatorskich projektach. Obok najbardziej znanego timera 555 i op-ampa 741, można w szeregu dołożyć układ TL431. Do napisanie kilka słów o tym układzie zmusił mnie dziwny zbieg okoliczności, gdy na początku roku, z kilku różnych stron, dochodziły do mnie informacje o tym układzie.

Czytaj dalej

AVR w Visual Studio

Visual Studio jest najlepszym środowiskiem IDE pod Windowsem. I nie tylko do windowsowych projektów czy współpracy z kompilatorami dołączonymi w zestawie. Samo IDE może być wykorzystane na różne sposoby, a szczególnie przy użyciu projektu typu Makefile, gdzie można podpiąć dowolne skrypty czy pliki make, używane do budowania projektu. Dosyć często z tej metody korzystałem w różnych projektach. Czy to przy budowaniu sterowników do Windowsa, w czasach kiedy WinDDK dostarczał własny toolkit do tego celu, a nikt nawet nie myślał, że kiedyś będzie można wprost z Visuala tworzyć projekty kernelowe.

Czytaj dalej

Zdobywanie wiedzy: literatura i Internet

W listopadowym numerze EdW, w dziale poczta zamieszczono kilka fragmentów mojego listu jaki wysmarowałem do redakcji. Głównie dotyczył on innych tematów, ale nawiązałem w nim do poruszanych spraw jakie przewijały się w kilku ostatnich numerach. Dotyczyły one materiałów dla poczatkujących, a dokładnie ich braku, małej lub niewystarczającej liczby. W wpisie tym chciałem bliżej się do niego odwołać, a także przedstawić głębiej swoje racje i intencje wraz z odpowiednią ich interpretacją. Bo jak to bywa nie wszystko zawsze udaje się dokładnie przelać w literki, a także, nie wszystkie fragmenty pojawiły się w czasopiśmie, jak również nie wszyscy mają dostęp do tego numeru.

Czytaj dalej

10 lat MalDevBloga!

Dokładnie 10 lat temu, 15 stycznia 2006 roku, o godzinie 20:00 pojawił się w sieci mój pierwszy post - standardowe Hello World!, a wraz z nim ten blog, na którym ja teraz piszę, publikuję ten tekst, a Ty go czytasz. To już 10 lat istnienia w sieci, choć prywatna strona domowa pojawiła się znacznie wcześniej (jeśli dobrze kojarzę). To już 10 lat pisania, z większymi lub mniejszymi przerwami. Kiedy zaczynałem nawet nie spodziewałem się tego, że blog ten przetrwa tak długo i ciągle będę na nim zamieszczał swoje różne wypociny i komentarze.

Czytaj dalej

Portfel akcji 2k15

Roczne podsumowanie moich zmagań na rynku akcji wreszcie przygotowane, ale uprzedzam, że zestawienie będzie proste i w miarę krótkie, podobnie jak to miało miejsce rok temu. Szaleć nie będę, więc znów tylko kilka prostych informacji, słów i przemyśleń. Prawdopodobnie jest to ostatni raport z moich przygód na rynkach kapitałowych, więcej się nie pojawi, co nie znaczy wcale, że kończę swoją przygodę, ale o tym pod koniec notatki. Miniony rok dla polskiej giełdy nie był łaskawy, główne indeksy zaliczyly wieloletnie minima!

Czytaj dalej

Krótko o 2015/2016

Standardowo na przełomie roku, wiele osób podsumowuje miniony rok, planuje lub stawia sobie nowe cele i postanowienia na właśnie rozpoczęty rok. Ja trzymam się swojej już 2-letniej tradycji przez co i teraz kilka zdań udało mi się sprawnie posklejać. Mogą to być wartościowe informacje, szczególnie, gdy piszę głównie dla siebie i traktuję swój blog jako swego rodzaju dziennik (lub specyficzny pamiętnik, kiedyś głównie techniczny), a także miejsce dzielenia się swoimi obserwacjami i wiedzą.

Czytaj dalej